izba90 - 2013-08-22 20:16:41

Witam, niedawno miałem wypadek na motocyklu. Gość wyprzedzał dwa TIR-y przed zakrętem, a ja jechałem z przeciwnej strony. Jak wyjechałem z zakrętu to zobaczyłem go jadącego prosto na mnie, jedyne co zdążyłem to zjechać na prawą krawędź jezdni lecz i tak nie uniknąłem zderzenia. Samochód uderzył mnie w nogę jadąc ponad 100km/h. W motocyklu została wyrwana pokrywa od magneta razem ze śrubami, magneto pokrzywione razem z wałem, urwany cały podnóżek z dźwignią zmiany biegów, skrzywiona kierownica, uszkodzone zegary, cała lampa, owiewka, kierunkowskaz został całkowicie wyrwany, wgnieciony bak i porysowane wszystkie plastiki z jednej strony. uszkodzony stelaż pod kufer, wydaje mi się że moto już nie ma geometrii. Dodatkowo zniszczyłem kurtkę i kask o wartości co najmniej 1000zł. Ja leżałem w szpitalu 3 dni i ledwo dawałem radę wstać do toalety. Noga jest bardzo mocno stłuczona od kolana po kostkę i od zewnętrznej strony nic nie czuję ani dotyku ani bólu.
Teraz mam pytanko czy jest sens oddania sprawy do firmy która się zajmuje odszkodowaniami czy też walczyć samemu o odszkodowanie??

Chciałbym dostać odszkodowanie za motocykl, zniszczone ubranie(kurtka, kask), akcesoria (owiewka i stelaż givi), wyrównanie za zmniejszone zarobki spowodowane zwolnieniem lekarskim oraz uszczerbek na zdrowiu bo możliwe że będę miał problem z kolanem i kostką.

PalaszD - 2013-08-22 21:02:01

uuu wspolczucia... i szybkiego powrotu do zdrowia...
osobiscie nie mialem okazji korzystac z tych firm, ale slyszalem od kilku znajomkow, ze warto...fakt - biora sobie prowizje, ale jest to kasa od wynegocjonowanej przez nich kwoty...
jesli policja orzekla jego jako sprawce, to masz kase jak w banki...a dla nich im wiecej ugraja tym maja wieksza prowizje, wiec beda ostro walczyc...  po tych 3 dniach szpital Cie wypisal, czy sam chciales? pytam bo pow 7 dni jest juz klasyfikowane jako wypadek z ofiarami i sprawe przejmuje prokuratura...kolo moze dostac wyrok, a Ty wieksze odszkodowanie... dawaj znac co i jak... i zdroiej jk najszybciej!!!

izba90 - 2013-08-22 21:31:47

szpital mnie wypisał po 3 dniach. Miałem problem z dwoma małymi paluchami u nogi bo mi drętwiały ale Pani Neurolog nie stwierdziła niczego więc mnie wypisali. Boję się że jak zejdzie opuchlizna to będę miał problem ze stawami ale czas pokaże. Policja zakwalifikowała to jako kolizję już na początku jak tylko przyjechali. Pewnie chcieli mieć mniej roboty. Nogi prawie nie zginam w stawach bo strasznie boli.

PalaszD - 2013-08-22 22:01:32

no na pewno jeszcze troche poboli...zbieraj sobie cala dokumentacje... to wazne.
wiesz, w jakim towarzytwie ubezpieczeniowym byl sprawca?
jak jakis bardziej znany to powinno pojsc gladko, gorzej jak jakas firma "krzak" ale mimo wszystko bym probowal na Twoim miejscu z ta firma wyciagajaca odszkodowania - raczej nic nie ryzykujesz, a troche mozesz zyskac...

woyas - 2013-08-22 23:06:45

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Mój znajomy korzystał z usług takiej firmy i jak mówił, sam by tyle nie ugrał.

Pudelski7 - 2013-08-23 07:23:01

Wracaj szybko do zdrowia. Miałem gdzies wizyówke firmy która zajmowała się wyciąganie odszkodowania po wypadkach drogowych. Słyszałem że sa w stanie ugrać dużo wyższą kasę już po odliczeniu prowiizji. Wrócę z roboty to poszukam wizyówki.

mar33cki - 2013-08-23 11:03:37

współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

becker - 2013-08-23 14:32:25

mam kolege zajmującego się ubezpieczeniami i odszkodowaniami i on zawsze powtarza, zeby - poza dojściem do zdrowia fizycznego nogi, ręki - iść do neurologa z głową, uporczywe bóle głowy, nudności, ból karku... to są rzeczy niezmierzalne, a które kwalifikują do sporo wyższego odszkodowania, ponieważ możliwe skutki wyjdą dopiero za kilka, kilkanaście lat. nie chcę namawiać cie do naciągania kogokolwiek, ale tak tylko wspominam, że moze boli cię kark albo głowa po wypadku a nie wiesz może czy z tego tytułu coś się należy... no więc się należy i to sporo.
ostatnio leżałem w szpitalu z kolanem i firmy ubezpieczeniowe na początku wypłacają grosze, trzeba zbierać każdy papierek, nawet najmniejszy świstek od lekarza, z rehabilitacji, każde L-4 nawet jak prowadzisz firmę i ci niepotrzebne - to zbieraj, a potem się odwoływać i dosyłać dokumentację z każdej pierdoły, którą zrobiłeś dla siebie, żeby dojść do zdrowia.
nie mam bezpośredniego doświadczenia z firmami odzyskującymi ubezpieczenia.
zdrowia życzę

5eba - 2013-08-23 22:42:56

koszmarne zdarzenie.
mysle, ze warto wynajac taka firme chocby ze wzgledu na Twoj stan zdrowia. trzymaj sie chlopie i zdrowiej jak najszybciej.

Anonymous - 2013-08-23 23:33:19

Mi firma taka wielle nie pomogła tylle co wziela procent swojego to co wyciagnela od ubezpieczyciela czylli to co mi sie nalezalo, taki plus ze wszystko robil ktos za mnie.
Mialem operacje na dlon i glowna wina raczej szpitala byla ale z nimi wiadomo.
Dostaniesz kase tylko za to co miales ubezpieczone o ciuchach zapomnij ...

TJa - 2013-08-24 11:54:25

Kubek napisał:

Dostaniesz kase tylko za to co miales ubezpieczone o ciuchach zapomnij ...

co ty piszesz?! przeciez to nie z jego ubezpieczenia idzie tylko ze sprawcy! wiec kasa za zniszczone ciuchy mu sie po prostu nalezy, ale ze ubezpieczycieli mamy jakich mamy to bedzie musial sie z nimi poszarpac o to.

kumpel mial kiedys dzwona autem i zostal zniszczony laptop ktorego mial w bagazniku w torbie - firma wyszarpala od ubezpieczenia kase za niego rowniez podobnie jak za zniszczone walizki itp. Wazne bylo to ze kolega mial zdjecia z wypadku i bylo widac walizki i zakleszczonego w zgniecionym bagazniku lapka.

izba90 - 2013-08-26 21:47:32

https://lh3.googleusercontent.com/-jg4I8lIGvlw/Uhuux1KcbwI/AAAAAAAAAMA/uTXK08Nq_mw/s640/DSC_0394.jpg



https://lh5.googleusercontent.com/-geWJDC9Vtac/Uhuu3uIbt2I/AAAAAAAAAMg/qPbsexRBBSY/s640/DSC_0400.jpg



https://lh5.googleusercontent.com/-KJ0Ki1x4yto/Uhuu7hQPaGI/AAAAAAAAAMw/U-tVSlnWM6E/s640/DSC_0402.jpg



Tyle zostało z tej ładnej ZR-ki ;(

5eba - 2013-08-26 21:50:01

brak slow.. ;/ ciekawe czy prosty

izba90 - 2013-08-26 21:52:44

wał jest krzywy bo juz sprawdzałem...dostałem autem własnie w dekiel i magneto wiec nie miało dużych szans

zresztą widać też że podnóżek urwany

tylko nie wiem jak moja noga tam sie zmiesciła i w dodatku nie jest złamana...

PalaszD - 2013-08-26 23:34:38

ja pierdziele, ale maniana... szczęście w nieszczęściu, że ta noga cała... ale motocykla faktycznie szkoda... ładny był...
oddawaj tą sprawę do firmy, a prawdopodobnie z kasy kupisz sobie coś jeszcze ładniejszego :)

woyas - 2013-08-27 00:00:53

A to łobuz oszpecił Ci moto.
Dobrze że miałeś ciut więcej szczęścia niż maszyna.

mar33cki - 2013-08-27 09:49:52

Aż żal patrzeć :(, bo taki był ładny. Jakie dalsze plany z moto?
Dobrze, że z tobą jest lepiej niż z moto!

TJa - 2013-08-27 21:30:17

izba90 napisał:

Tyle zostało z tej ładnej ZR-ki ;(

zdrowo oberwal :/ szkoda motocykla... ale najwazniejsze ze Cie tylko poobijalo a nie polamalo... jesli mozesz to napisz jakie ciuchy miales? zwykle jeansy i buty? czy cos motocyklowego?

izba90 - 2013-08-31 13:18:19

Od  dwóch dni znowu w szpitalu... Będę miał przeszczep skóry na nodze. Czyli jednak nie skończy się to tak dobrze

woyas - 2013-08-31 16:36:07

Uuu niefajnie być w szpitalu...  Ale to chyba dobrze, że zrobią Ci ten przeszczep.
nie będzie żadnych blizn (a blizny w okolicy stawów to nic dobrego).
Zdrowiej chłopaku.

izba90 - 2013-08-31 17:28:17

Narazie wycięli mi tylko kawałek tej martwej skóry i codziennie wszystko plucza wewnątrz. Za kilka dni chcą wszystko co martwe usunąć. A potem szykować do przeszczepu z uda.

5eba - 2013-09-01 17:53:11

o kurcze, wspolczuje kolego. trzymam kciuki za dobre efekty zabiegow.

PalaszD - 2013-09-01 19:43:48

duze to miejsce? oby jak najlepiej i jak najszybciej sie zagoilo... powodzenia! dawaj znac co i jak.

mar33cki - 2013-09-02 13:03:11

Jak już zacznie ci się skóra zrastać to polecam maść Contractubex - im szybciej zaczniesz stosować tym lepsze efekty! Po niektórych bliznach u mnie nie ma nawet śladu :)

izba90 - 2013-10-16 23:06:25

Hej:) dzisiaj wylazłem ze szpitala:P przeszczep już zrobiony wszystko się przyjęło;) jak tylko będę zmieniał opatrunek to wrzucę jakieś fotki. Teraz czekam dwa tygodnie aż trochę się to wszystko podgoi i ruszam załatwiać sprawę z odszkodowaniem. Znajomy radca prawny namówił mnie na założenie sprawy w sądzie sprawcy wypadku.

PalaszD - 2013-10-16 23:19:46

uuu to miesiac czasu byles w szpitalu?
dobrze, ze sie porzadnie goi! zdawaj relacje - co i jak...

izba90 - 2013-10-16 23:25:08

czekałem na miejsce na oddziale chirurgi plastycznej ponad dwa tygodnie dlatego tak długo to wszystko trwało

izba90 - 2013-10-18 11:08:51

tak to wyglądało po wycięciu martwej skóry


https://lh5.googleusercontent.com/-bnw6mlvPrKo/UmDzIPZEVcI/AAAAAAAAAOE/JY-9MVFRcaY/s800/DSC_0442.jpg



tak wygląda kilka dni po przeszczepie


https://lh6.googleusercontent.com/-NK5B19KOckc/UmDzJhI3MBI/AAAAAAAAAOU/Og8sxW0pypE/s512/DSC_0485.jpg



może nie wygląda to ładnie ale najważniejsze żeby się zagoiło, no i jeszcze będzie dość duża blizna na udzie po pobraniu warstwy skóry

PalaszD - 2013-10-18 11:11:59

o rzesz... a właśnie miałem iść na śniadanie...
a tak na poważnie... masakra...to miałeś tak zdartą skórę, że się martwica wdała? ciuchy nie pomogły?
ciągnij odszkodowanie ile się da...po tym raczej pamiątka (blizna) na całe życie zostanie...

rozumiem, że już jest wszystko na dobrej drodze jeśli chodzi o zdrowie??

xor - 2013-10-18 11:29:39

O żesz... Obyś zdrowiał szybko, i goiło się wszystko ładnie !

Może warto by jeszcze szpital pociągnąć do odpowiedzialności, jak już idziesz do sądu ?
Bo jak czytam Twoje perypetie, to włos się jeży !

izba90 - 2013-10-18 11:36:02

właśnie zdartej prawie nie miałem tylko uderzenie w tą nogę było tak silne że zrobił się mega ogromny krwiak i od tego zaczęła się martwica. Każdy lekarz któremu opowiedziałem jak to było mówił że miałem naprawdę dużo szczęścia że kości całe.

PS. sory za błędy jeżeli jakieś będą, ale troszkę za dużo środka przeciwbólowego i czuję się jak po kilku naprawdę dużych piwach

wiesz ze szpitalem i tak nie wygram a pewności nie mam że to ich wina

PalaszD - 2013-10-18 12:06:31

spoko - błędów nie znaleziono :)
to cały czas na "haju" tabletkowym jesteś? Pewnie bez tabletek ból byłby nie do zniesienia...
faktycznie dużo szczęścia, że nie złamała się ta noga...
nigdy bym się nie spodziewał, że w taki sposób można się martwicy nabawić...

a z innej beczki - zniechęciłes się do motocykla? czy traktujesz to jak nowe doświadczenie i nadal będziesz kontynuował jazdę na motocyklu?

izba90 - 2013-10-18 12:17:11

ojciec mi dał plaster przeciwbólowy który okazał bardzo mocny, musiałem przed chwilą oderwać bo zasypiałem pisząc posta :P
Najbardziej boli udo bo mi ścinali warstwę skóry i jeszcze się nie zagoiło.

Traktuje ten wypadek jako nowe doświadczenie i nie mam urazu przynajmniej tak mi się wydaje. Chociaż jak jadę autem to mam jakiś taki niepokój że ktoś mi zaraz zjedzie na mój pas na czołówkę.

Jak tylko będzie jakaś kasa z odszkodowania to szukam jakieś moto, mam nadzieje że do wiosny zdążę

PalaszD - 2013-10-18 12:25:36

brawo - właściwa postawa.
co do obaw to wiadomo - jakaś tam skaza na psychice zawsze pozostaje...

teraz do wiosny będą ceny o wiele bardzie atrakcyjne, bo po sezonie :)
pociągnij porządnie odszkodowanie, to jakieś lepsze moto będzie i coś może jeszcze na paliwo zostanie ;)
a tego ZR7 posiadasz, czy już poszedł na sprzedaż? tam chyba naprawa za bardzo się nie opłaca?

izba90 - 2013-10-18 12:37:34

posiadam dalej bo jeszcze nie było wyceny przez ubezpieczyciela. Na pewno nie będę go robić "aby było najtańszym kosztem" żeby potem sprzedać. Wole sprzedać za grosze i niech ktoś sobie go porządnie zrobi. Szkoda mi opon bo mają może z 200-300km przejechane, kupione nówki Pirelli Diablo Strada z początku 2013roku.

mar33cki - 2013-10-18 14:04:51

To faktycznie dużo szczęścia miałeś! Kup sobie maść Contractubex - smaruj na gojące się blizny, to może nawet nie będziesz miał blizn.

a zastanawiałeś się nad sprzedażą w częściach? Ja np szukam i nie mogę znaleźć okrągłej chromowanej zaślepki śruby wahacza na secie, przednią oponką też, bo moja już do wymiany, a tył mam właśnie Diablo Stradę :)

izba90 - 2013-10-18 17:54:48

nie mam za bardzo czasu i miejsca na sprzedaż na części tym bardziej że wynajmuje mieszkanie w sobótce, a moto trzymam u rodziców 50km od sobótki. No ale jak się nie uda sprzedać w całości to pójdzie na części. Trochę szkoda bo można go jeszcze zrobić i dalej jeździć.

Bliznami się nie martwię jak będą to będą.

speedward - 2013-10-18 19:33:21

Do wesela się zagoi. Ważne że noga na swoim miejscu.Wszystko będzie dobrze!

5eba - 2013-10-18 22:24:36

zaskoczyles mnie tymi fotami, miazga konkret..
fajnie, ze moto zostaje w glowie i mam nadzieje, ze dojedziesz kiedys na zlot. chcialbym uslyszec na zywo od Ciebie moze nie wesola ale  dajaca mega doswiadczenie przygode. trzymamy kciuki za Ciebie chlopie!

Szamba betonowe Wielichowo z gotowym przegrywanie kaset vhs warszawa Treppen aus Polen Ciechocinek hotele spa