U mnie wygląda to tak. Jadę sobie. Nagle czuję że moto nie ma mocy (nie wkręca się na obroty), dusi się, prędkość spada, w końcu zatrzymuje się i gaśnie. Wtedy przekręcam kranik, próbuję odpalić i za którymś tam razem mi się udaje. Przeważnie jeszcze daję ssanie, żeby dostał kopa na chwilę.

I teraz pytanie, czy to prawidłowo, bo nie raz próbowałem (już jak czułem że traci moc) przekręcać w trakcie jazdy, ale nigdy mi się nie udało zachować płynności pracy silnika (jazdy). Zawsze musi się zdusić - pobocze - kranik RES - odpalenie - dalsza jazda. Powinienem wcześniej dawać RES ? czy co, bo nie wiem. :D

ja  jak czuje ze koncowka paliwa to podczas jazdy przelaczam ale mi nie gasnie  tylko zassie paliwo i ogien do stacji paliw

O właśnie, a ile jest paliwa do rezerwy?? bo ja myślałem że 13,5l a dzisiaj zalałem 14,5 to by wychodziło że na rezerwie jest tylko 0,5l ?? no chyba że mam coś z kranikiem nie tak ;)

Mam nadzieję ,że nie za późno się dopisałem do wątku ale właśnie go odkryłem.
Motocykl stojąc na bocznej stopce przyjął 16 l paliwa. Czym grozi zbyt wczesne przełączenie kranika w pozycję RES ( np. zapomnę przełączyć po tankowaniu)? Czy tylko tym, że nie zauważę, że paliwo mi się kończy? Czy są jakieś inne powody?

PRI
1. Nie zauważysz, że paliwo Ci się kończy.
2. Jeśli zaworki iglicowe masz nieszczelne paliwo będzie Ci się przelewało przez gaźnik i spływało na ziemię.
RES
1. Nie zauważysz, że paliwo Ci się kończy.

Czyli katalogowo ma 15 litrów, a lejąc do pełna mamy 16 litrów?? :P to w sumie by pasowało nawet, wtedy wychodzi 1,5l na rezerwie i wyjaśniałoby dlaczego nie będąc jeszcze na rezerwie mój przyjął 14,5l.

Ale czy na pewno? zawsze mogę zrobić test i spuścić wszystko i nalać ale mi się nie chce ;) ale wolałbym się nie zaskoczyć że przełączę na rezerwę a tam nic nie będzie, albo będzie bardzo mało :P

Nie wiem jakim cudem Wam wchodzi 15 litrów .  .  . mi max 11,  przy prawie pustym. A zbiornika nie mam kombinowanego . . .

ps. mam 550ke

Znalazłem źródło, (Kawasaki ZR550 & 750, Hayens Service and Repair Manual, rok wydania 2000, strona 104)


ZR 550   rezerwa 3,2l zbiornik 15l (włącznie z rezerwą)
ZR 750   rezerwa 3,0l zbiornik 17l (włącznie z rezerwą)

Czułem ze na rezerwie mam 2/2,5 wiec z tym 3 by sie chyba zgadzalo. Ost tez sie zastanawialem ile uda mi sie na rezerwie przejezdzic km. Ja leje przewaznie co 100km 5l (ost tylko po miescie jezdze) i po 50-60km musze zalaczyc rezerwe wiec z kalkulacji od 2 do 3 jeszcze tam jest.

Jeździj normalnie na otwartym przy pierwszym zdławieniu daj a RES.
@Kubek. Chce Ci się bawić z tankowaniami co 100?

mi zaczyna schodzić z obrotów ,tzn jak normalnie ma około 1,3 to przy końcówce około 0,9 i już wiem że koniec na ogół około 200km i pod korek ,co daje jakieś 12 do 12,5 litra zaleznie ile przekrocze te 200km,max 11 to troszke mało ....

Kazdy uzytkuje inaczej, dzieki temu mozemyo tym pisac tu ;) Porównuje ceny i jakosc paliw, po za tym jezdze tylko po miescie póki co (na dlasze wyjazdy musze nabyc co innego). A z ta rezerwa to zakadka, u kazdego co innego :D

To na mieście średnio porównasz jakość paliwa:/
Rezerwę jak włączę to do razu na tanksztele jadę.
Czym się różni u Ciebie paliwo z jazdy na mieście od jazdy na trasie?

Wlasnie ze na miescie porownam. Widze na którym jest zrywniejszy. Jadac w trasie nic sie nie odczuwa. Ale chyba nie teko temat dotyczy ;)

ja w ogóle nie zauważam różnicy,raz omyłkowo zalałem 98,w samochodzie odzczuwałem róznice na gorzej jak zalałem 98 szczególnie w lancerze

wojt70 napisał:

ja w ogóle nie zauważam różnicy,raz omyłkowo zalałem 98,w samochodzie odzczuwałem róznice na gorzej jak zalałem 98 szczególnie w lancerze

Chyba niema co się dziwić... zeby cokolwiek odczuć trzeba by zmienić kąt wyprzedzenia zapłonu - choc i tak nie wierzę by można było odczuć różnicę 3 oktanów. Dlatego najlepiej lać paliwo które przewidział producent. Zalanie "lepszego" raczej nie przyniesie poprawy osiągów wręcz może się zdażyć że je pogorszy. Ciekawe wogóle ile oktanów ma to paliwo które tankujemy... ???

po zamontowaniu obrotomierza od razu inaczej sie jezdzi ze wskaznikiem paliwa :D

moze to glupie ale trudno teraz dostac zegary do zephyra.

kupilem troszke uszkodzone ale troche farmy kleju i pracy i idzie do przodu :)

Ma ktos elektroniczny wskaznik paliwa? Jest on dokladniejszy? Sa jakies zabawki elek co pokazuja spalanie itp?

Ostatnio przyjrzałem się dokładnie jak u mnie wyglada przełączanie na rezerwę. Robiłem  ostatnio małą traskę. Po przejechaniu 160 km zaczął słabnąć. Przełączyłem na rezerwę.  Chciałem sprawdzić ile jeszcze przejadę. Teoretycznie powinno to byc około 250-300 km. Na liczniku pokazało 207 i motocykl zgasł. Dobrze że było z górki, a na końcu zjazdu stała stacja benzynowa. (ale fart). Zjechałem i zatankowałem. Weszło 10 litrów. Czemu nie mogę zrobić więcej kilometrów na jednym tankowaniu? Może głupie pytanie, ale na której stopce tankujecie? Ja na centralnej. :)

U mnie podobnie. Mam wrażenie, że winowajcą jest filtr paliwa, których w stoku podobno nie montowano.

no ja też przeważnie po 250 km przebiegu odwiedzam stację...rezerwę włączam jak przestaje palić na dwa gary :) czyli standardowo - na wyczucie :)
kiedyś muszę spróbować walnąć max przejazd na jednym zbiorniku...oczywiście zaopatrzony w kanister...gdzie ja go spakuje? :)

ale u mnie po 207 już zgasł.

Nie sprawdzałem ile w 750 wchodzi paliwa ale ja również przy około 208 km przełączam na rezerwę bo moto słabnie ...nigdy nie przejechałem do suchego zawsze coś tam w baku chlupało ale po rezerwie już nerwowo szukałem najbliższego punktu na tank

http://www.ebay.de/itm/FUELFRIEND-BIG-C … 4165fcd3ee

no ale to dziwne skoro pojemność baku wynosi 17 litrów, a po spaleniu 10 motocykl gaśnie?

no dziwne... a może masz przedłużone wężyki w kraniku? taka abstrakcja, ale wszystko jest możliwe :)

Antek zakładasz że pali Ci piataka , mi 550 po mieście wciąga 6l., no chyba że pykam jak emeryt(co by się poniekąd zgadzało)

Dołączając się do dyskusji - jeżdżę zawsze w pozycji RES, zbiornik ma 17l pojemności (Z750), więc biorąc pod uwagę możliwie górne spalanie 7 l/100km, przewiduję zasięg na 240 km, przy tankowaniu zeruje licznik przebiegu dziennego (tankuję oczywiście wcześniej, żeby nie zostać bez paliwa). Oprócz tego jest oczywiście wskaźnik poziomu paliwa, który nie jest super dokładny, ale daje informację zgrubną.

Ja jeżdżę na ON, a na RES przełączam kiedy zaczyna przerywać. Dzisiaj zgasł mi po 280 km na szczęście akurat wjeżdżałem na Orlen ale byłem nico zaskoczony. Paliwo w baku jeszcze było, następnym razem sprawdzę czy na PRI da się jeszcze przejechać.

dzisiaj udało mi się dojechać do 250 km, zatankowałem 16 l. Czyli teoretycznie jeszcze litr został. Przed wyjazdem przechyliłem moto na lewą stonę. Wg mnie pomaga ta czynność bo paliwo przelewa się na stronę kranika. Ostatni kilometr do staccji się dławił.

P.S. coś w zamian wskaźnika poziomu paliwa :) http://motormania.com.pl/galerie/znalez … ik-paliwa/

Ja jak wracałem ze zlotu to też musiałem włączać na rezerwę...niestety ręka mi się w rękawicy ślizgnęła i nie do końca kranik przekręciłem...zgasł mi jak wyprzedzałem :P ale siara hehe