Ogłoszenie

Zachęcamy do aktywnego udziału w życiu forum.


#1 2019-09-17 09:23:16

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Ku przestrodze

Masz 25lat, mocne moto pod dupskiem - jesteś młodym bogiem, przez gąszcz uliczny przelatujesz jak szerszeń, samochody ruszają się jak muchy w smole...

Stoisz na dwupasmówce na światłach, pole position oczywiście. A mogłeś zdążyć, ale spóźniłeś się z redukcją, żeby przeskoczyć na poprzednim cyklu. Niefart, zdarza się najlepszym. Obok dojeżdża jakiś koleś na moto. Staje z twojej lewej strony. Porozumiewawcze spojrzenie i czekasz na zielone... Wreszczie jest, ogień, ogień, jeszcze tylko śmignąć kolesia z lewej, tego na moto. Leszcz jakiś ledwo ruszył i odpuszcza! Ogień, ogień, ogień! Ale ten obrotomierz zapier...la! W tym momencie ten drugi już wie... Młody nie ma szans na obronę, na manewr. W głowie rozlega się głośne WARIAT, normalnie WARIAT! Ułamki sekundy później ścigant się zorientował. Ale było już za późno.... Ostra wbitka w bok, tuż za tylnym kołem! Lot nad samochodem i twarde lądowanie na asfalt.. Na plecy.

W tym momencie mogłem tylko patrzeć. Awaryjne machanie ręką,  żeby zdobyć zainteresowanie nadjeżdżających samochodów. Moto w poprzek prawego pasa. Biegiem do młodego.
Szyba mu odleciała. Jeszcze oddycha, urywanie. Oczy szkliste, nieprzytomne. Nie ma z nim kontaktu. Leży bez ruchu. Są inni, ktoś dzwoni na służby, następny sprawdza tętno. Znikąd pojawia się ratownik medyczny - stał w kolejce do zawracania. Starszy pan z samochodu wysiada przerażony - nic mu się nie stało.
Za moment pojawia się Policja i blokuje drogę tuż przed moim moto - mieli 50m z komisariatu. Młodego reanimują.
Przyjeżdża karetka i przejmuje poszkodowanego. Tam na ulicy, walczą o jego życie tam gdzie upadł.

Była godzina 8 rano. Chłopaka reanimowali jeszcze chyba z godzinę. Zmarł. Później ratownikami powiedział, że miał uszkodzony kręgosłup. W tzw. międzyczasie przez korek gigant przebiła się jego dziewczyna - wyjechała za nim samochodem i podążała tą samą drogą. Złożyłem zeznania chyba z 10x, byłem na komisariacie. Po powrocie rozmawiałem z Prokurator.

O 10.30 byłem wolny, mogłem jechać, ale nie miałem na to najmniejszej ochoty. Pojechałem zatankować i spokojnie, okrężną drogą S8 pojechałem do pracy.

Dlaczego o tym piszę? Bo każdy z nas może tak skończyć. Chwila nieuwagi młodego boga kosztowała go życie! A może była to chwila zapomnienia? Nie wiem. Wiem, że miał 25 lat, nie miał prawa jazdy, a z papierami moto (ZX9R) podobno było coś nie w porządku. Kupiony na początku sezonu.

Kierowcy samochodu nie mogę zarzuć nieprawidłowego manewru - miał pustą drogę, miał prawo wjechać. Był już prawie cały na prawym pasie. Dało mi do myślenia, że nie widział 4 świateł - 2x w Kawie i 2x w FZS. Ale widocznie staliśmy jeszcze wtedy na  swiatłach.

tendencyjny nie do końca prawdziwy artyku, ale zdjęcia i konsekwencje prawdziweł: Tragiczny wypadek pod Wrocławiem. Nie żyje motocyklista


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#2 2019-09-17 12:15:37

 sebastianm

Użytkownik

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2016-06-16
Posty: 223
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750 99r, Jawa 250 58r

Re: Ku przestrodze

Straszne to, pozwala przewartościować swoje myślenie. Bardzo lekkomyślne. Z drugiej strony dobrze że nie zabrał kogoś ze sobą na tamtą stronę...

Offline

 

#3 2019-09-17 13:38:01

 Pudelski7

Zlotowicz                                    Moderator

Skąd: Jasło
Zarejestrowany: 2009-08-30
Posty: 1848
Punktów :   26 
Motocykl: Kawasaki Zephyr 1100

Re: Ku przestrodze


motocykl jest najlepszy, bo zapewnia wspanialy kontakt ze wszystkim.
Doświadcza sie przyrody, smakuje kultury odwiedzanych krajow,
na wlasnej skorze doswiadcza sie kaprysow przyrody, wiatru, deszczu. Przeżycie jest pelniejsze...
http://www.motostat.pl/user_images/7652/icon3.png

Offline

 

#4 2019-09-17 15:11:14

 speedward

Platynowy Zlotowicz

Skąd: woj.lubelskie
Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 1255
Punktów :   15 
Motocykl: Kawa ZR 1100

Re: Ku przestrodze

Marku wspolczuje Ci takiego doswiadczenia. Temu chlopakowi zabraklo szczesci i czasu byvsie nauczyc jezdzic. Byl w takich glupim wieku gdzie sie wlasnie wydaje ze jest sie panem swiata a wszyscy dookola sa glupi. Nie bedzie mial okazji zmadrzec. Szkoda rodziny i najblizszych ale podejrzewam ze Typ nie pierwszy raz tak odpierdalal a oni nic tym nie zrobili. Tak, dobry tytul, ku przestrodze...


Perła? Jasne!

Offline

 

#5 2019-09-17 22:08:49

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6446
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Ku przestrodze

No masakra dodam od siebie, ze to było moto mojego kumpla,ktore sprzedał 2 lata temu. Wlasnie w okolice Oleśnicy...


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#6 2019-09-18 09:37:38

 Borknagar

Platynowy Zlotowicz

Skąd: Krk
Zarejestrowany: 2013-09-19
Posty: 570
Punktów :   
Motocykl: Awasaki Zetor

Re: Ku przestrodze

Dobrze, że zrobiłem prawo jazdy jak już byłem te 25+. Co prawda i tak miałem wtedy niepoukładane w głowie (dalej mam), ale już w mniejszym stopniu. Szkoda chłopaka.


Bo motocykl to pierwotna magia, siła zakutego w żelazo Templariusza z poszczerbionym mieczem, na zbryzganym krwią, czarnym, słaniającym się na nogach koniu. (http://http-riderblog-pl-in.riderblog.pl/)

Offline

 

#7 2019-09-18 14:49:22

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: Ku przestrodze

na moją prośbę wyjątkowo Motogen opublikował ten wpis: ZEZNANIE ŚWIADKA, CZYLI MOTOCYKLOWY WYPADEK WIDZIANY Z BLISKA [LIST CZYTELNIKA]

Z tego co usłyszałem wczoraj to chłopak miał jeszcze 800m do pracy (Jaguar), więc zakładam że znał tą drogę i wiedział, że to skrzyżowanie jest newralgicznie niebezpieczne.


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#8 2019-09-18 18:12:15

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6446
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Ku przestrodze

No właśnie czytałem artykuł. Daje do myślenia...


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#9 2019-09-23 07:53:19

 Jachoo

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-03-12
Posty: 2628
Punktów :   27 
Motocykl: ZR750 Husarya

Re: Ku przestrodze

Szkoda chłopaka. Miał całe życie przed sobą i tysiące marzeń do spełnienia. Nie mnie oceniać jego zachowanie i czy zawsze tak jeździł - tłumaczyć z tego będzie się przed św. Piotrem.
Marku doskonały temat na forum no i sam tekst. Daje do myślenia.


__________________________________________________________________________________________

Wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: Co lubię w życiu robić? ...
... A potem zacznij to robić.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Alberghi Jomtien Beach komornik warszawa ursus masaże Ciechocinek http://komputeryursus.pl