Witam.
Czy ma ktoś doświadczenie z malowaniem Zephyra na oryginalny kolor?
Musze pomalować przynajmniej jeden element (boczny plastik, najmniejszy, jak mi wyjdzie dobrze pomaluje resztę prócz baku, bo jest w dobrym stanie), dlatego chce, aby był to kolor jak najbardziej zbliżony.
Byłem w jednej mieszalni, ale tam jedynie mogą zrobić podobny. Pytam, bo nie wiem, czy jest sens w ogóle jeździć i sie pytać gdzie indziej.
Zephyra mam 92', doszukałem się nazwy koloru (w temacie). Kolokwialnie: ten czerwony, nie bordowy
Offline
a jak weźmiesz oryginalny boczek na wzór to nie dobiorą właściwego?
Odcień zawsze będzie się delikatnie różnił - powłoka lakiernicza się starzeje, technologie wykonania farb się zmieniają, a Twoja maszyna ma już 21 lat
wydaje mi się, że chyba niemożliwym będzie się idealnie wstrzelić w oryginał...
ale powinni dobrać tak, żeby aż za bardzo nie rzucało się w oczy...
Ja u siebie kolor całkowicie zmieniłem
Offline
Dobierz kolor. Jak lakiernikowi się nie chce to znaczy pierdoła i niefachowiec. U siebie na owiewce miałem dobierany i nie widać było różnicy. DO wypadku
Offline
bolo napisał:
Witam.
Czy ma ktoś doświadczenie z malowaniem Zephyra na oryginalny kolor?
Musze pomalować przynajmniej jeden element (boczny plastik, najmniejszy, jak mi wyjdzie dobrze pomaluje resztę prócz baku, bo jest w dobrym stanie), dlatego chce, aby był to kolor jak najbardziej zbliżony.
Byłem w jednej mieszalni, ale tam jedynie mogą zrobić podobny. Pytam, bo nie wiem, czy jest sens w ogóle jeździć i sie pytać gdzie indziej.
Zephyra mam 92', doszukałem się nazwy koloru (w temacie). Kolokwialnie: ten czerwony, nie bordowy
Na pewno da się dorobić tak aby nie było śladu ale mój dostawca akurat miał paletę Kawasaki i zrobił mi z numeru. Właśnie ten czerwony
Jak znajdę puszkę to dam znać.
Offline
Bylem wczoraj w jednej mieszalni, ale powiedzieli, ze nie dobiora takiego, nie maja z czego (?). Mieszalnia nie ta.
Dzis jade do innej, uzbrojony w element rzecz jasna oraz kod, ktory w necie wyszperalem: 2024 L1 CANDY CARDINAL RED.
Edit.
Wszystko zalezy od mieszalni Za trzecim razem trafilem. Koles nawet sie nie pytal o kod, marke, rok prodykcji, wzial element "srebrny i na to wisniowy, przyjedz jutro, bo pigmentu nie mam".
Ostatnio edytowany przez bolo (2013-03-15 12:21:17)
Offline