Ale rozgrzać silnik przed zmianą to podstawa niezależnie od pojazdu. Nie robi się tego przy zimnym silniku. Nie radze ci zapalać go przy takim braku bo jeśli pompa będzie łapać powietrze to uszkodzisz silnik. Proponuje abyś kupił jakiś choćby najtańszy litr oleju do uzupełnienia i przeprowadził całą operacje zgodnie ze sztuka serwisową.
Offline
Tak jak pisze przedmówca, we wszystkich pojazdach niezależnie od rodzaju pochodzenia czy przeznaczenia zawsze się wymienia olej po wcześniejszym rozgrzaniu do standardowej temp pracy. Wszystkie oleje są w tym momencie mieszalne więc jak już nie chcesz kupować takiego jak masz w silniku to kup jakikolwiek. o podobnych parametrach zakładam że masz 10w40. Zdecydowanie nie odpalaj silnika zanim nie uzupełnisz ubytku.
Offline
Wlanie oleju samochodowego może się skończyć wymianą sprzęgła. Tylko olej do motocykli!
Maszyna musi stać w pionie. Spróbuj wykręcić śrubę spustową i zostawić na noc, niech spływa, zobacz rano ile zeszło. Powinno spłynąć między 2 a 3 litry. (550)
Ciepły olej po prostu spływa szybciej. Dlatego należy rozgrzać sprzęta przed wymianą.
Offline
Rozgrzany olej nie tylko spływa szybciej ale i mniej przylega do ścianek i różnych zakamarków dlatego zawsze ciepłego oleju wypłynie więcej niż zimnego. Stąd główny powód rozgrzania silnika przed zmianą. Oczywiście zgodzę się z Piodabro że oleje motocyklowe mają inne dodatki niż samochodowe i jazda na nich może doprowadzić do uszkodzenia sprzęgła czy skrzyni biegów, jednak nie dajmy się zwariować bo na czas rozgrzania silnika nawet olej samochodowy żadnej krzywdy mu nie wyrządzi. Tym bardziej że chodzi o odpalenie i pracę przez kilka minut na biegu jałowym
Offline
Czy miał ktoś doświadczenia z olejem: VALVOLINE DURABLEND 10W40? Samochodziarze Valvoline zachwalają, ale w świecie motocykli króluje Motul. Zastanawiam się nad kupnem, chociaż ze względu na 3 litrową flaszkę Do 550 wchodzi 2,7l a dolewać na szczęście nie trzeba
Offline
Motul ma dobrą reklamę. Castrol trochę droższy. Podobno. Diecezja należy do Ciebie.
Offline
Ja od zawsze do każdego motocykla lałem Castrol, ale Zephyr to nie wysilona wysokoobrotowa szlifierka i raczej żaden olej wlany w odpowiedniej ilości krzywdy mu nie wyrządzi.
Offline
ja też na Castrolu, bańka 4l CASTROL POWER1 GPS 10W40 + filtr to koszt max 140zł z przesyłką, a i na dolewki na sezon zostaje więc chyba nie ma co kombinować...
Offline
Ja na Castrolu GPS jeżdżę od ładnych kilku lat, wcześniej nawet na PLATINIUM jeździłem i też nie narzekałem - najważniejsze, żeby to był olej typowo motocyklowy i o odpowiedniej gęstości. Jak będziesz wymieniał regularnie, to tak naprawdę nie ma większego znaczenia...
Offline
To mnie przekonuje Dzięki za odpowiedzi.
Co do moich przygód z Castrolem: używałem do KTM 2T racing - było super, zero kopcenia, ładnie wyglądał cylinder przy wymianie tłoka.
Z kolei w aucie po zalaniu 10w40 magnatec od wymiany do wymiany zjadł mi ok 2,5l co przy obecnym mobilu się nie zdarza. Może trafiłem swego czasu na podróbę...
Offline
Oba Zephy mam na GPSie
Ostatnio edytowany przez Yamamoto (2019-03-14 10:56:32)
Offline
Właśnie a propos Castrola - jakiś czas temu na rynku było pełno podróbek i trzeba było być ostrożnym
teraz już chyba jest w miarę "czysto" na rynku
Ja w aucie leję Castrola i jeszcze nigdy od wymiany do wymiany nie dolewałem - a wymieniam co 20tys km - mam ten sam silnik co Yamamoto
Offline
Ja Damian radze Ci wymieniać w samochodzie co 10 tys., A propos castrola jakiś czas temu tak jak pisze Palasz byl bardzo podrabiany dlatego ja się go wystrzegam. moi rodzice chyba trafili na ten olej bo nagle po wymianie silnik zaczą brać olej. Jak go wymieniałem to był jakiś taki "mało lepki".
Offline