Cześć.
Pojawiła się koncepcja wyjazdu w Bieszczady. W sumie wyszła od forumowicza mztki, a ja już jakiś czas temu omal się spontanicznie nie wybrałem sam.
Jeśli ktoś chce się dołączyć, to ja w niedzielę rano wyjeżdżam spod Sandomierza, cel jak w tytule i powrót na wieczór do Lublina.
Zapraszam
Edyta:
Warunkiem dla mnie jest tylko względnie dobra pogoda, czyli ma nie padać opadem ciągłym nawet mało intensywnym. Ma być pogoda!
Edycja:
Zmiana tytułu, plan trochę poszerzony.
Ostatnio edytowany przez Panda (2016-08-14 19:44:39)
Offline
Ja bede wiedzial w piatek czy bede. Jak nie bede mial wyjazdu zadnego to sie wybiore, ale to dam znac w piatek na 100%
Offline
Niestety w taki deszcz to by była średnia przyjemność. Właśnie wróciłem do Lublina. Nawet kilka motocykli jechało (w tym jakieś dwa dziewczęta na warszawskich nr od Kraśnika wyposażone turystycznie ) i skuterów też. Ubranko przeciwdeszczowe się sprawdziło. Motór usyfiony... (a tak go wyczyściłem ładnie ehhh.)
Dobra wiadomość jest taka, że zawsze możemy pojechać za tydzień o ile życie pozwala. Ja się wybieram.
Offline
Czołem.
Na ostatni weekend sierpnia planuję wyjazd w Bieszczady. Trasa mniej więcej: Lublin-Biłgoraj-Sanok-Wetlina i powrót jakoś w stronę Sącza, ale to się zobaczy.
Jak ktoś reflektuje, to zapraszam.
Warunek: ma nie padać
Offline
Byłem.
Trasa w sobotę:
https://goo.gl/maps/tAPmkaKe2J52
Wyjazd przed 6, do Wetliny dojechałem jakoś przed 11. Po drodze, zwłaszcza za Sanokiem, zrozumiałem kilka rzeczy, np. że Zephyr jest trochę za miętki, że Bieszczady na moto są naprawdę świetne, że za niektórymi kierownikami nie nadążę choćbym nie wiem jak kręcił no i trzeba się uczyć w zakręty wchodzić
Po dojechaniu kwaterunek i wypad w góry. Szarpnąłem się trochę i jak wyszedłem o 11:30 mniej więcej, to wróciłem na 20 ale i tak szedłem krócej, od czasów na mapie.
Niedziela:
https://goo.gl/maps/HzcR6TdkSLm
Tu jechałem trochę bez planu, znaczy na bieżąco wymyślałem drogę, np. nie planowałem Słowacji, ale w końcu pojechałem.
Widoki:
Zephyr:
Ostatnio edytowany przez Panda (2016-08-30 13:27:10)
Offline
ależ pięknie wrzuć jeszcze jakieś foty jak masz, bo te kilka sztuk to na zachętę
Super plan i jeszcze lepiej z realizacją
Offline
Fotek więcej niestety nie mam, bo mi się nie chciało z moto schodzić a przy wyjeździe ze Słowacji był niesamowity widok na Tatry ... jest okazja, żeby jechać jeszcze raz
Offline
Nie wiem co jest dziwniejsze. Moja świadomość, że za 2 tyg tam będę czy to, że poznaję miejsca ze zdjęć...
Offline