Użytkownik
Mam problem z odpaleniem zepha, tj z podaniem prądu na rozrusznik. raz odpala od strzała, raz nawet nie zakręci. Przełącznik na kierownicy rozebrałem i wyczyściłem. Jest jakiś znany problem w instalacji który należy od razu wymienić czy tylko metoda prób i błędów. Jak można odpalić moto podając prąd na rozrusznik z pominięciem całej instalacji?
Offline
Użytkownik
Słyszysz przekaźnik pod kanapą czy cisza?
Jak nie idziesz po kablach i szukasz prądu do rozrusznika - to nie jest długa droga
Jak przekaźnik cyka ale nie kręci to rozrusznik np. szczotki.
Możesz podać prąd bezpośrednio na rozrusznik ale sugeruję wcześniej go wyjąć.
Ostatnio edytowany przez SebastianR (2024-03-31 23:03:44)
Offline
Użytkownik
problem jest w tym że to jest losowe. Wczoraj rozebrałem przełącznik na kierownicy, pomierzyłem przejścia, wszystko ok w przełączniku ale nie kręci. Skręciłem, myślę pójdę dalej po instalacji, podniosłem kanapę, ściągnąłem lewy boczek i zaczął rozrusznik kręcić. Problemem jest losowość usterki....
Offline
Masy/plusy sprawdzone? Losowość sugeruje przełącznik na kierownicy
Offline
W moim przypadku przerabiałem tę usterkę 2 razy. Raz był to zaśniedziały styk przy przełączniku na kierownicy, inny m razem brak masy przy głównym przewodzie (w tym przypadku łatwo było to zweryfikować bo zginęły wszystkie prądy w całym motocyklu).
Wsłuchaj się dobrze czy podczas rozruchu słyszysz pod kanapą takie jakby cykanie, jeśli tak jest a rozrusznik nie kręci to raczej przekaźnik do wymiany. Jeśli nie ma żadnego dźwięku to obstawiam styki przełącznika.
Offline
Użytkownik
Jak nie słyszysz cykania przekaźnika - jest po lewej pod kanapą obok aku - to jeszcze czujniki stopki bocznej i sprzęgła.
Zwłaszcza stopki lubi się zabrudzić.
Offline
Użytkownik
Dziękuję za odzew, przełącznik sprawdziłem, wyglądał ok. Niestety cos mi nie poszło i odłamałem przełącznik od świateł. Kupiłem nowy, przyjedzie, poskładam i będę testował.
Offline