po umyciu myjka cisnieniowa moto zaczelo prychac na niskich biegach tym samym przy niskich predkosciach. moze to zmieg okolicznosci z tym prychaniem, ale 2 dni po myciu prychal, w czasie drogi do miedzywodzia nieprychal, a caly powrot do domu znow prychal. dzis zrobilem ze 30km i prycha. od 1 biegu do 3 do predkosci ok 50 km/h, wyzej juz jest ok. nie zagladalem jeszcze do swiec itp. nie mam czasu na razie, ale moze ktos sie juz z tym spotkal?
Offline
Może woda w gaznikach?? Do dwiec nie ma co zaglądać... Zmieniales przewody wysokiego napięcia??
Offline
Ja bym stawiał na przewody. Jakby była woda w gaźnikach to na chwile i zaraz było by ok.
Offline
Jak padają przewody to raczej szfankuje na pełnym zakresie ,a wysoko to już na pewno. Ja to bym stawiał na zalany regulator pod siodłem trza by było wyjąć i sprawdzić
czy styki nie zaśniedziały są nawet takie spraye w motoryzacyjnych do poprawiania jakości takich połączeń elektrycznych.
Offline
Pod siedzeniem nie ma żadnego regulatora jest moduł a on jest 0/1 albo dziala albo jest uwalony i nie działa wcale.
Offline
dzis wrocilem do domu.
na razie nic nie sprawdzalem, przewody WN nie ruszalem. zaraz po umyciu przedmuchalem sprezarka modul, gaziory i ogolnie wszedzie gdzie sie dalo.
staralem sie nie walic po gaziorach bo Palasz wczesniej mnie przestrzegl przed tym. odezwe sie tutaj jak sprawdze pare rzeczy.
Offline
fakt moduł a nie regulator może godzina była nie ta ale co do 0\1 to sie nie zgadzam to potrafi być tak upierdliwe urządzenie że hej.
Bo na przykład po lekkim rozgrzaniu potrafi dawać objawy jak u Seby a wilgoć w złączce prowadzi do jego wadliwej pracy. Pamiętaj że
przy tak wiekowych sprzętach jak nasze połączenia są już słabe bo nikt ich nie przegląda regularnie, a nawet zapodana myjką niewielka
ilość wody potrafi te styki pogorszyć.
Offline
pytanie. od pierwszego gaznika (przy kraniku) idzie u mnie przewod elastyczny do malego trojniczka, ktory pozniej rozdziela sie na kranik i wolny przewod biegnacy pod bakiem w okolice kierownicy, ktory ciagle zasysa powietrze. po zatkaniu go palcem lekko wzrastaly obroty.
zwrocilem na niego uwage, gdy po odpaleniu na wolnych zaczal prychac. slychac to bylo, gdy przykladalem ucho do airboxa i wlasnie z okolic kierownicy. szczerze to nie wiedzialem, ze tam jest ten przewod i to skierowany ku gorze czyli w pozycji, w ktorej moze sie do niego dostac np. woda podczas opadow deszczu lub wlasnie mycia myjka. jakie zadanie ma ten przewod? zgaduje, ze cos z podcisnieniem
co do odpalania na zimno, zatkanie tego przewodu nie pomaga. ciagle moto nie potrafi utrzymac wolnych obrotow przy odpalaniu na zimnym. czekam na listopad, grudzien i oddaje gaziory do majstra.
Offline
o ile dobrze cię zrozumiałem to ten przewód powinien być podpięty do czujnika podcisnienia (mogę pomylić nazwę urządzenia), ale na pewno nie ma zasysac powietrza. Ten czujnik jest przykręcony przy główce ramy. Jednym słowem w tym momencie zasysa Ci lewe powietrze.
http://www.ebay.pl/itm/Kawasaki-Zephyr- … 3aafa0c11f
Offline
sciagnalem wtedy specjalnie bak, aby to ogarnac. rzeczywiscie jest pod rama cos czujnikopodobnego, ale wpiety jest do niego przewod idacy od czwartego gaznika czyli od prawej strony. dzis wieczorem sciagne bak i porobie fotki.
Offline
Pudelski leci do Ciebie piwko za pomoc okazało sie, ze tak jak pisales rurka nie byla wpieta do czujki, ktorej fotke zapodales. mowa o wolnym przewodzie, ktory trzymam.
czujkopodobny element, o ktorym pisalem jest metalowy jak na zdjeciu i wpieta jest do niego rurka z drugiej strony, ktora wskazuje reka.
https://plus.google.com/photos/10039379 … 9D_l936xQE
Offline
Witaj czyli problem zażegnany
Offline
Pudelski problem niestety nie, tylko rurka ma juz swoje miejsce.
speed obstawiam to drugie bo wezyk byl wysuniety. az pod lampe prawie. co wiecej tamtedy dostawala sie woda do gaziora, zarowno podczas tego jednynego mycia myjka jak i deszczow. jednak po takim czasie woda powinna juz zniknac z gaziora bo sporo juz czasu stoi w garazu i nie jezdzone w deszczu.
Offline
Jeśli chodzi o wodę w gazniku to spuść paliwo z komór lub poprostu go dobrze przepal, Potrzebujesz manuala ?? A wężyk podciśnienia masz podpięty do tego zaworu który umieściłeś na fotach??
Offline