http://allegro.pl/zestaw-komplet-swieca … 19529.html
...rozglądałem się za nowymi świecami i znalazłem takie coś . I to jeszcze kto, chłopaki z Wrześni! Trzeba ich na zlot zaprosić by mogli sobie policzyć.
Ostatnio edytowany przez speedward (2013-01-28 18:49:44)
Offline
hehe już chłopakom zgłosiłem to "niedopatrzenie"
a teraz coś odnośnie kwestii popularnych ostatnio fotoradarów:
Offline
kto wozi ze sobą apteczkę http://allegro.pl/apteczka-auto-moto-ni … 33874.html ?
Offline
Na poboczu stanął właściciel zepsutej WSKi i patrzy co się stało. Po chwili zatrzymał się przy nim motocyklista na Hayabusie i wspólnie sprawdzają co to za awaria. Nikt nic nie wymyślił, ale właściciel Hayabusy postanowił pomóc:
- Sami niczego tu nie naprawimy, wezmę cię na hol i pojedziemy do najbliższego warsztatu!
- Nie no, co Ty! - odpowiada WSKowicz - Ty masz taki szybki motocykl, że jak wrzucisz trójkę, to mój sie rozpadnie do reszty!"
- Nic się nie bój! Jak będę za szybko jechał, to mrugaj długimi światłami żebym zwolnił!
Jak postanowili, tak pojechali. Po pewnym dystanisie minął ich motocyklista na Hondzie Blackbird. Zwolnił, wyśmiał tego na Hayabusie, odkręcił manetkę i poleciał dalej. Gość na Hayabusie nie mógł znieść obelgi i pognał za nim... Cała trójka w szaleńczym tępie minęła patrol policji:
- Ej, widziałeś?! - odezwał się jeden z policjantów.
- Nie, a co?
- Jak to co?! Z przodu zasuwa Honda Blackbird i goni ją Hayabusa, 250 km/h na radarze! A za nimi jeszcze leci WSKa i mruga długimi, żeby zjechać!
Źródło Motormania
Offline
hehe dobry ten kawał - też dzisiaj czytałem i miałem wstawić, ale uprzedziłeś mnie
więc wstawię coś innego:
Ufoludki dowiedziały się,że na Ziemi jest takie zwierze które piję wodę i daje mleko.
Złapały więc krowę i zaprowadziły nad rzekę.
Jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił.
Nagle krowa się zesrała i ten, który doił wrzeszczy do drugiego:
- Wyżej łeb! Wyżej! Bo muł bierze!
Offline
http://motormania.com.pl/newsy/kraj/era … -zabijesz/
Taki dzisiaj ciekawy artykuł przeczytałem...
Offline
taki KV mi sie skojarzyl:
Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce i się pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku?
- Bo ja, proszę pana, zrobiłam wczoraj eksperyment. Z trzeciego piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł, a czapka nie.
Offline
Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:
- Rozbieraj się i do wskakuj do łóżka!
Żona nieco zdziwiona, 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał...
Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz - dwa
pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą,
razem z głowami i pokazuje:
- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!
Offline
Pewną wioskę zaatakował smok, wiadomo palenie, mordy, gwałty dziewic... Wieśniacy udali się do Wielkiego rycerza z pobliskiego zamku:
- Panie ratuj nas, smok, wielki, zionie ogniem...
- Giermkowie konia, zbroję, tarczę!
paramparamparam popędził na smoka, ten się odwrócił i jednym chapnięciem połknął rycerza z koniem.
Wieśniacy udali się do Średniego rycerza z pobliskiego zamku:
- Panie ratuj nas, smok, wielki, zionie ogniem...
- Giermkowie konia, zbroję, tarczę!
paramparamparam popędził na smoka, ten się odwrócił i jednym chapnięciem połknął rycerza z koniem.
Wieśniacy udali się do Małego rycerza z pobliskiego zamku:
- Panie ratuj nas, smok, wielki, zionie ogniem...
- Giermkowie konia, zbroję, tarczę! Ładować wszystko na wozy!
- Ale rycerzu on już pożarł Wielkiego i Średniego rycerza!
- Panowie tu nie ma co dywagować! Trza spierd*lać!!!
Offline
Biegnie synek do mamy..
- Mamo, mamo! czemu ciocia nazwała swoją córkę Róża..?
- Bo bardzo lubiła róże.
- A Ty co lubiłaś..?
- Wacek! nie zadawaj głupich pytań!
Przychodzi para do knajpki i zostawia płaszcze w szatni.
Szatniarz pyta:
- Na jeden numerek?
- Nie, na kawę. - odpowiada facet.
Mały Jasiu nocował u dziadków. Siedzi w salonie z dziadkiem i tak nagle ni z gruchy ni z pietruchy mówi do dziadka:
-Dziadku a co to jest pizda?
Dziadek trochę w szoku sprawdził tylko czy babcia jest w kuchni wziął małego Jasia na strych.
Przesunął stary karton i przed ich oczami ukazał się kuferek. Dziadek starł z niego kurz i wyciągnął magazyny z gołymi paniami.
Otwiera stronę mniej więcej z środka i mówi:
-Widzisz Jasiu tę gwiazdkę między nogami tej pani?
-Tak
-pizda to ta osoba która ją tu umieściła
Offline